To najczęściej wybierane sposoby na zamarznięty płyn do spryskiwaczy. Oprócz tego można jeszcze wymontować zbiorniczek z płynem, ogrzać go w ciepłym miejscu i wymienić ciecz na przystosowaną do niższych temperatur. Wymaga to jednak odkręcenia śrub i kilku przewodów, co zwłaszcza w niskich temperaturach nie jest przyjemne.
Zima, śnieg i mróz niektórych cieszą, ale dla wielu kierowców są zmorą. Śliskie, niebezpieczne jezdnie, opady śniegu czy marznącego deszczu potrafią dać się we znaki niejednemu podróżującemu. Taka pogoda wymaga częstego używania wycieraczek i spryskiwania szyb płynem. Taki mamy klimatGarażujący swoje samochody pod chmurką mogą być niemile zdziwieni, gdy niespodziewanie temperatury spadną poniżej zera i okaże się, że spryskiwacze nie funkcjonują poprawnie z powodu zamarznięcia płynu. Pierwszym objawem będzie to, że podczas próby uruchomienia spryskiwaczy usłyszymy odgłos pracy ich silniczka elektrycznego, natomiast płyn nie przedostanie się przez cały układ, aby spryskać szyby. Jeżeli wiemy, że w zbiorniku znajdował się płyn letni, a samochód przez dłuższy czas był zaparkowany na zewnątrz, możemy przyjąć, że powodem niedziałania systemu spryskiwania jest zamarznięcie płynu do spryskiwaczy. Jest kilka miejsc, w których może on zamarznąć, m. in. dysze spryskiwaczy, które znajdują się na karoserii pojazdu. Co robićJest kilka sposobów odmrożenia resztek letniego płynu w dyszach. Jednym z nich jest wpuszczenie do dysz odmrażacza do zamków samochodowych, innym zewnątrz delikatne usunięcie zamarzniętego płynu szpilką od zewnątrz. Kolejną metodą jest kontynuowanie podróży, podczas której temperatura, jaką osiąga silnik, sprawi, że płyn się rozmrozi. Ta ostatnia metoda jest mało komfortowa i w zależności od panujących warunków atmosferycznych nie zawsze możliwa do zastosowania. Płyn może również zamarznąć w przewodach prowadzących od zbiorniczka na płyn dodysz spryskiwaczy. Jeżeli potrafimy zlokalizować miejsce, w którym do tego doszło, możemy przewód odłączyć i rozmrozić w warunkach domowych. Nie należy wypychać zamarzniętego płynu z przewodów, gdyż mogą pęknąć. Płyn do spryskiwaczy może także zamarznąć w samym zbiorniczku. Jeśli było go dużo, najlepiej zaparkować pojazd w garażu, w którym temperatura jest dodatnia, na kilka godzin, np. na całą noc. Płyn się rozmrozi pod wpływem temperatury otoczenia. Ten sposób jest polecany także w przypadku zamarznięcia płynu w przewodach lub dyszach spryskiwaczy. Inny sposób to odkręcenie zbiornika i zabranie go do ogrzewanego pomieszczenia. Wymaga to jednak czasu na zlokalizowanie i odkręcenie pojemniczka. Zazwyczaj zbiorniki na płyn do spryskiwaczy znajdują się w komorze silnika w okolicach przedniego pasa, tuż za zderzakiem. Nie jest to regułą, ponieważ w niektórych modelach aut montuje się go w bagażniku, a są także samochody wyposażone w dwa zbiorniki, w komorze silnika do przedniej szyby oraz w bagażniku do tylnej. Zatem jak nie dopuścić do zamarznięcia płynu? Po pierwsze, należy na czas wymienić letni na zimowy. Po drugie, w okresie przejściowym, tj. jesienią, gdy pojawiają się pierwsze przymrozki, można korzystać z tzw. płynów jesiennych, których temperatura zamarzania wynosi np. -10 stopni Celsjusza. Gdy nadchodzą większe mrozy, warto zmienić płyn na zimowy, o temperaturze zamarzania poniżej -20 stopni. Na podstawie art. 216 i 217 w związku z art.14a,14b §1 i §2ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2005r. Nr 8, poz.60 ze zm.) oraz złożonym zapytaniem Strony z dnia 10-10-2005 r (data wpływu do Urzędu Celnego 18.10.2005r.) postanawiam, iż stanowisko przedstawione przez Stronę a dotyczące konfekcjonowania płynu do spryskiwaczy w miejscu nie będącym składem
Posted on 2021-05-16 06:39:54 To lecz nie jest pozytywne. Otóż, warto jednak zapobiec zamarzaniu płynu wspominając go na rzeczywisty zimowy płyn do spryskiwaczy szyb, zanim zima zaskoczy kierowców. Wielu kierowców próbuje rozmrozić zamarznięty płyn letni przez połączenie go w zbiorniczku z zimowym płynem do spryskiwaczy. Warto zainwestować w piękniejszy płyn będąc gwarancja, że nie zamarznie z w rozmrozić zamarznięty płyn do spryskiwaczyNiekiedy wystarczy, iż temperatura poleci do kilku etapów poniżej zera również płyn zamarza nie wyłącznie w zbiorniku, a i w przewodach. Unikajmy i wlewania substancji chemicznych. Lepiej wlać go wcześniej niż później, aby uniknąć nieprzyjemnej niespodzianki po zimniejszej nocy. Do aktualnego pożądany jest więcej płyn do mycia naczyń, najzdrowszy będzie bez jakiejkolwiek woni, a więcej alkohol o stężeniu 70%.Wówczas szyby wysokie również tylne aut psują się szczególnie mocno. Jest natomiast tyle ważniejszych sytuacji do wyznaczenia, wydawać żeby się mogło, że toż przecież może zaczekać. Że nie dysponujecie takiego np. w sztuce, więc stale można podjechać do środowiska komercyjnego na płytkie zakupy. Na skutek zostali jeszcze pytanie, jaki płyn do spryskiwaczy warto zakupić. Szczerze mówiąc, zamarznie on wówczas, jeżeli na zewnątrz pojawi się temperatura poniżej zera, a my nie zdążymy go wymienić na zimowy płyn do spryskiwaczy kupić? Kolejnym zabiegiem na zamarznięte spryskiwacze jest wymontowanie zbiorniczka z płynem i położenie go w przyjemnym miejscy, następnie wymiana płynu na zimowy. Mróz, śnieg i gwałtowna zima mogą zaskoczyć niejednego kierowcę, ponieważ przychodzi nagle również w nieco spodziewanym momencie. Więc dbanie często pojawia się na forach kierowców próbuje rozmrozić zamarznięty płyn letni przez wymieszanie go w zbiorniczku z zimowym płynem do spryskiwaczy. Często nie zdążymy wymienić opon zimowych na godzina lub zapomnimy naprawić klimatyzację, a ponad zapominamy o wymianie płynu do spryskiwaczy szyb. Warto też pamiętać, iż nie wszystkie płyny "zimowe" poradzą sobie z naprawdę ekstremalnymi wyjaławiają przestrzeni oraz są bezpieczne na lakieru również uszczelek. Z pewnością nie używajcie benzyny ani rozpuszczalników (takie rekomendacje i pomysły pojawiają się na forach), nawet wlewanie ciepłej wody może uszkodzić uszczelki. Potrzeba nam kilka litrów wody destylowanej, są one widoczne w środowiskach handlowych, a ponadto aptekach. Myślmy jednak, że należy unikać polewania układu ciepłą wodą, nie należy jej także dolewać do odmrozić płyn do spryskiwaczy?Często nie zdążymy wymienić opon zimowych na chwila lub zapomnimy naprawić klimatyzację, i także zapominamy o wymianie płynu do spryskiwaczy szyb. Nad to, należy mieć, że dolewanie czystej wody, lub rozpuszczalnika nie wskóra zbyt sporo, gdy płyn zamarzł w przewodach. Warto więc zadbać o minimalną wielkość również rodzaj płynu spryskiwaczy do szyb. Jak pomóc sobie z zamarzniętym płynem?Otóż, warto natomiast zapobiec zamarzaniu płynu zastępując go na prawidłowy zimowy płyn do spryskiwaczy szyb, zanim zima zaskoczy kierowców. Podejściem stanowi wówczas umycie szyby ręcznie, i następnie pojechanie do garażu lub ogrzewanego parkingu podziemnego. Potrzeba nam mało litrów wody destylowanej, są one wygodne w miastach handlowych, i ponad aptekach. Po paru przejażdżkach nie przeżył i postanowił się na tamtą zmianę płynu. Unikajmy i wlewania substancji chemicznych.
Kliknij tu ☝ i kup Popis - Płyny do spryskiwaczy w Płyny eksploatacyjne na Allegro.pl z darmową dostawą. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji.
W sieci marketów budowlanych Castorama znajdziesz duży wybór płynów do spryskiwaczy. Preparat ten pozwoli Ci na szybkie i sprawne wyczyszczenie przedniej oraz tylnej szyby, dzięki czemu zwiększy się bezpieczeństwo oraz komfort podczas jazdy samochodem. Do wyboru masz płyny zimowe oraz letnie. Latem płyn przyda Ci się do usunięcia z szyby warstwy kurzu, zacieków powstałych po opadach deszczu czy śladów po owadach. Z kolei płyn zimowy wyróżnia się odpornością na zamarzanie oraz obladzanie szyb, co jest istotne w czasie niskich temperatur. Z jego pomocą sprawnie przetrzesz szyby z resztki błota pośniegowego, soli, a także łatwo usuniesz warstwę zamarzniętego śniegu. Niektóre z płynów dostępnych w naszej ofercie zostały wyposażone w lejek, który znacznie ułatwia uzupełnianie zbiornika, zmniejszając ryzyko rozlania płynu pod maską. Oferujemy Ci płyny w ekonomicznych butelkach, które wyróżniają się przyjemnym zapachem i są bezpieczne zarówno dla układu spryskiwaczy, jak i powłoki lakierniczej pojazdów. Porady i wskazówki
VOLKSWAGEN PASSAT Zamarzniety plyn do spryskiwacza. Na dworze nie mam wielkich mrozow (-6 - -12 w nocy) ale przestaly dzialac mi spryskiwacze. Zalane byly gdzies w 13 moze 14 letnim plynem wiec dolalem prawie do pelna plynu zimowego (cieplego). Dzis dolalem goracej wody (kapke) i nadal nic.
Recommended Posts Share Szanowni! Płyn "zimowy" wlałem już dawno i do niemal pustego zbiorniczka, zresztą już był uzupełniany ze dwa razy. Płyn miał być skuteczny do -22 C, a u nas wczoraj i dziasiaj było raptem -15 i ... zonk :sad: Dzisiaj, w trasie musiałem się kilka razy zatrzymywać, żeby przetrzeć szybę, bo była zafajdana "że hej", a spryskiwacze nie chciały działać :sad: . Silniczek pompki działa (tzn. słychać go :wink: ). Jakie macie sposoby na szybkie rozmrożenie przewodów spryskiwacza szyb :?: Co zrobić z lekko wysuniętym spryskiwaczem reflektora? Muszę czekać do wiosny, czy może znacie jakieś sposoby na poradzenie sobie z tym problemem :?: Pozdrawiam (ze ścierką w ręku) Link to comment Share on other sites Share Najprościej wstawić auto do pomieszczenia gdzie jest temp powyżej 0 :razz: Link to comment Share on other sites Share Najprostsza metoda, niestety nie do zaakceptowania, to po prostu odlać się na taki spryskiwacz i po kłopocie Znajomy tak kiedyś zamki w drzwiach odmrażał w awaryjnych sytuacjach z dala od cywilizacji. Mi wczoraj przymarzły spryskiwacze od szyb, to pomasowałem ciepłą ręką i pomogło. Jeżdżę cały rok na płynie zimowym, ale jak widać, to też nie pomaga. Link to comment Share on other sites Share Dzisiaj udało mi się dłuższą, agresywną jazdą (znaczy, po polsku - poważnym podgrzaniem komory silnikowej) doprowadzić do tego, że na przednią szybę zaczęło normalnie sikać. To i rurką szybciutko ściągnąłem ten płyn niedobry taki ze zbiorniczka i zalałem takim, co to zamarzać nie powinien. :cool: Nieteges 1: Czy tylko nie powinien, zobaczy się rano... :roll: Nieteges 2: Najpoważniejsze nawet upalanko nie uruchomi spryskiwacza tylnej szyby. :neutral: Wniosek ogólny: wstawić auto do pomieszczenia gdzie jest temp powyżej 0 Link to comment Share on other sites Author Share Hogi, to jest dobry pomysł Już wszystko wróciło do normy. Pierwszy raz miałem okazję postawić na takim ogólnym parkingu w piwnicy bloku, na całą noc. Było tam ok, 15 C i rano wszystko działało jak należy. Tak więc, to chyba jedyny sposób, jak sugerowałfilester, i Hogi, . Kiedyś miałem podobny problem w innym aucie i wstawienie go do nieogrzewanego garażu nic nie dało... Przy okazji - wczoraj, w trasie, szukając "sposobów" na udrożnienie tych spryskiwaczy, trafiłem na stacji benz. na koncentrat SONAX, który w zależności od proporcji w jakich się go rozpuści, wytrzymuje nawet do -30 C wiecie jak Forester brzydko wygląda z wysuniętym do połowy jednym spryskiwaczem reflektorów - jak jednozębna baba-jaga, albo.... :wink: Link to comment Share on other sites Share Męczę się ze spryskiwaczami reflektorów i tylnej szyby. Garaż mam zajęty, a do centrum handlowego daleko. Kiedyś przy lekkim mrozie załatwiłem sprawę zmarzniętych szyb suszarką do włosów. Ale przy -15 (jak teraz) to obawiam się, że ten system nie zadziała. Najśmieszniejsze jest to, że zamarzły mi w dyszach ostatnie krople letniego przy -2, miałem nadzieję, że zimowy rozpuści te resztki ale nic bardziej mylnego. Grunt, że te na przednią szybę działają. wiecie jak Forester brzydko wygląda z wysuniętym do połowy jednym spryskiwaczem reflektorów - jak jednozębna baba-jaga, albo.... :wink: W moim Forku są takie kikuty zamontowane na stałe - wygląda dość oryginalnie Jednak co do skuteczności mam pewne obiekcje :wink: Link to comment Share on other sites Share Dzisiaj udało mi się dłuższą, agresywną jazdą (znaczy, po polsku - poważnym podgrzaniem komory silnikowej) doprowadzić do tego, że na przednią szybę zaczęło normalnie sikać. To i rurką szybciutko ściągnąłem ten płyn niedobry taki ze zbiorniczka i zalałem takim, co to zamarzać nie powinien. :cool: Nieteges 1: Czy tylko nie powinien, zobaczy się rano... :roll: Nieteges 2: Najpoważniejsze nawet upalanko nie uruchomi spryskiwacza tylnej szyby. :neutral: Wniosek ogólny: wstawić auto do pomieszczenia gdzie jest temp powyżej 0 Godzina spokojnej jazdy po mieście przy -10 też wystarcza, żeby uruchomić zamrożony układ. Dziś przetestowałem. Link to comment Share on other sites Share ...przy -15C ponad godzinne jeżdżenie nie rozmraża spryskiwacza z mieszanką płynu zimowego z letnim w stosunku jakieś 3-4:1 muszę poszukać miejsca aby rozmrozić zbiornik z pompką PZDR! Link to comment Share on other sites Share polecam wymieszać zimowy płyn z denaturatem, trochę śmierdzi ale nie zamarza Link to comment Share on other sites Share kombinował ktoś z podgrzewaniem płynu jak bywa w mercedesach ? to fajny patent zimą nie zamarza a latem też pomocne... Ja miałem takie ustrojstwo załozone w fordzie Link to comment Share on other sites Share dziś miałem taki sam problem. Nota bene w Niemczech zaczeli sypać jakieś gówno za przeproszeniem i taki syf był na drogach że szok - milion razy gorzej niż u nas. Setki samochodów zatrzymywały sie na pasie awaryjnym bo im sie plyn skonczyl i nic nie widzieli przez szyby, na stacjach wszystko wyprzedane, a resztki sprzedawali za 23 euro/butelka :shock: ale do sedna: u mnie na szczescie zamarzl plyn w samych koncowkach wiec polalem duzym kubkiem wrzatku - pomoglo! Link to comment Share on other sites 2 weeks later... Share Ja się podłączę :cool: Temperatury raczej dodatnie ewentualnie okolice zera - ponad pół zbiornika z płynem, a przy spryskiwaniu ledwo do szyby dolatuje (nawet na postoju). Myślałem, że przewodu podmarzły, ale dolałem do pełna i sika aż miło Da się z tym małym ciśnieniem coś zdziałać?? :roll: Link to comment Share on other sites Share podłącze sie do tematu i Wam coś pokaże. Widziałem taki patent na zimę, weżyk do spryskiwaczy wymienia sie na dłuzszy i owija wokół weża który idzie do nagrzewnicy (do kabiny) jak sie silnik rozgrzewa to płyn który leci na szybe ma wyższą temperature, lepiej czysci i odmraża. Link to comment Share on other sites Share ciekawy pomysł, można jeszcze w spryskiwacz tylnej szyby (lub w jego pobliżu) schować rezystorek szeregowo z ogrzewaniem szyby ... żeby mu też ciepło było :-) albo przeszczepić z innego auta ogrzewaną dysze ... chyba A6 mają takie patenty :wink: Link to comment Share on other sites Share ogrzewane dysze tylko je przed zamarznieciem chronia......a najprosty patent jaki widzialem w seryjny aucie to w mercu ale jak działa pieknie latem i zima, a mianowicie waski wezyk z powrotu przechodzil przez zbiorniczek spryskiwacz w którym byla mala wezownicy . Zima pieknie usuwa syf i nie zamaraz a latem owada do zrobienia moze za 20zl i praktycznie bezawaryjne!! Link to comment Share on other sites Share hmmm ja dzisiaj w końcu nie wytrzymałem i spuściłem ze zbiorniczka płyn z wodą (za pomocą wężyka) a na jego miejsce wlałem podgrzany na kuchence (w kąpieli wodnej) do około +40C nowy płyn zimowy (niby do -30C mający nie zamarzać) po około godzinie spryskiwacze znowu działały jak trzeba ( a TTka ma spryskiwacze wytwarzające coś w rodzaju mgiełki więc podatne na zamarzanie - podobno są też podgrzewane dyszki z tego powodu). ciekawe co będzie jutro? PZDR! Link to comment Share on other sites Share TTka ma spryskiwacze wytwarzające coś w rodzaju mgiełki Miałem w Pugu i bardzo sobie chwaliłem. To była jedna z niewielu rzeczy we francuskim aucie, która naprawde dawała radę. Link to comment Share on other sites Share Hogi, to jest dobry pomysł Już wszystko wróciło do normy. Pierwszy raz miałem okazję postawić na takim ogólnym parkingu w piwnicy bloku, na całą noc. Było tam ok, 15 C i rano wszystko działało jak należy. Tak więc, to chyba jedyny sposób, jak sugerowałfilester, i Hogi, . Kiedyś miałem podobny problem w innym aucie i wstawienie go do nieogrzewanego garażu nic nie dało... Przy okazji - wczoraj, w trasie, szukając "sposobów" na udrożnienie tych spryskiwaczy, trafiłem na stacji benz. na koncentrat SONAX, który w zależności od proporcji w jakich się go rozpuści, wytrzymuje nawet do -30 C wiecie jak Forester brzydko wygląda z wysuniętym do połowy jednym spryskiwaczem reflektorów - jak jednozębna baba-jaga, albo.... :wink: Witam Płynów sonaxa używam już od kilku lat (gdy tylko mogę je kupić z w miarę pewnego i rozsądnego cenowo źródła), naprawdę szczerze polecam, super myją szybę, szczególnie widać różnicę w nocy gdy z przeciwka jadą inne pojazdy, to nie zostaje za wycieraczką taka oślepiająca mgiełka nawet gdy gumki są nie pierwszej jakości. Niestety ma też dwie wady: Pierwsza to cena Druga nieco gorsza, gdy płyn jest rozrobiony "na styk" to potrafi zamarznąć w samym spryskiwaczu mimo że w zbiorniczku jeszcze mu do tego daleko. Ostatnio tak miałem właśnie, rano na parkingu jest ok, ale po drodze przymarzło już w samych dyszkach, myślę że to problem szybszego odparowania alkoholu podczas jazdy(przepływ powietrza). Link to comment Share on other sites Share Czy w którymś subaraku występuje w serii podgrzewany zbiorniczek płynu spryskiwaczy? Link to comment Share on other sites Create an account or sign in to comment You need to be a member in order to leave a comment Sign in Already have an account? Sign in here. Sign In Now
Płyn do spryskiwaczy Zimowy Ice Protector 5L METANOL -22°C Zamarzania Płyn do spryskiwaczy na bazie metanolu - zgodnie z rozporządzeniem ministra gospodarki z dnia 25.09.2013 r. nie może być sprzedawany klientom detalicznym. Ice Protector to specjalny płyn do spryskiwaczy przeznaczony do użytku w okresie zimowym. Jest on zaprojektowany
poniedziałek, 15 lutego, 2021 Zamarzł Ci płyn do spryskiwaczy? Oto bezpieczny sposób, który stosuje niewielu! Wciąż trwają bardzo ostre mrozy i póki co sytuacja ta będzie się utrzymywać. Z pewnością nie jeden kierowca zmagał się w tym czasie z zamarzniętym płynem do spryskiwaczy. Wiele osób wymyśla przeróżne sposoby, czasem także ekstremalne aby poradzić sobie z tym problemem. My postanowiliśmy podać Wam na tacy te najbardziej sprawdzone i skuteczne. Kiedy wymienić płyn do spryskiwaczy na zimowy Zdarza się, że już późną jesienią przychodzą do naszego kraju mrozy. Warto śledzić wtedy prognozy pogody, a najlepiej przygotować się na te mrozy nieco wcześniej. Gdy na dworze chłód zdecyduj się na wymianę płynu do spryskiwaczy na zimowy. To z pewnością nie za szkodzi, a wybawi Cię z opresji podczas pierwszych przymrozków. Zobacz też Problem z odpalaniem samochodu zimą? Oto co możesz zrobić! Zamarznięty płyn do spryskiwaczy – co teraz? Zdarzyło się. Przegapiłeś moment, w którym powinieneś wymienić płyn na zimowy. Na dworze plucha a ty podczas jazdy nie możesz wyczyścić szyb. Co robić? Po pierwsze – nie dolewaj zimowego płynu do letniego – to nie przyniesie żadnego pozytywnego skutku. Po drugie, idź do domu po odrobinę ciepłej wody i płyn do szyb abyś mógł przygotować samochód do jazdy. Największy problem pojawia się wtedy gdy czeka nas dłuższa trasa. Oczywiście pracujący silnik, w końcu rozgrzeje zamarznięty płyn jednak zanim to się stanie, Twoje szyby będą ulegać ciągłemu zabrudzeniu a po przetarciu ich wycieraczkami powstały brud jedynie się rozmaże. Masz wtedy do wybór: albo będziesz się co jakiś czas zatrzymywał aby przemyć szyby albo… mamy lepsze rozwiązanie. Wybierz się na krótkie zakupy do marketu lub centrum handlowego, w którym jest ogrzewany parking. Po około 20 minutach lód powinien „puścić” a Ty bezpiecznie będziesz mógł wybrać się w gdy dysponujesz własnym garażem lub masz dostęp do hali do której mógłbyś jechać, wycieczka do centrum handlowego jest całkowicie zbędna. Najważniejsze jest to, że lekarstwem na zamarznięty płyn do spryskiwaczy jest ciepło – bierz to zawsze pod uwagę. Różnica między letnim a zimowym płynem do spryskiwaczy Gdy płyn już rozmarzł musisz w miarę prędko go szybko pozbyć się go z układu a następnie wymienić na płyn zimowy. Płyn zimowy ma wiele niższą temperaturę krystalizacji, dzięki czemu zamarza w o wiele niższej temperaturze (nawet poniżej -20 stopni C). Zamarznięty płyn do spryskiwaczy – porady z forów Na forach internetowych roi się od różnych absurdalnych pomysłów. Szczerze zalecamy nie testować na swoim aucie dziwnych rozwiązań mających pomóc w rozmrażaniu płynu do spryskiwaczy. Niektóre rozwiązania, takie jak np. wlanie do zamarzniętego płynu środków odmrażających albo benzyny, może skutkować uszkodzeniem układu, a jeśli płyn zamarzł w przewodach, nie przyniesie żadnego efektu. Jak uchronić się przed zamarznięciem płynu do spryskiwaczy Dziś w szczególności będziemy Wam polecać jedno rozwiązanie – przygotujcie się na mrozy wcześniej, gdy temperatura jest jeszcze dodatnia. Jeśli jednak nie zdążycie i Wasz płyn zamarznie, pamiętajcie o jedynym i najlepszym lekarstwie – cieple.

Assunto: Zamarzl plyn letni spryskiwaczy Ferramentas de linha. Versão de impressão; Envie para e-mail 04-12-2010, 10:46 #1. peenbe. Visite o perfil

Wsiadasz do auta i okazuje się, że nie możesz umyć szyby, bo płyn do spryskiwaczy zamarzł. Po dzisiejszej, naprawdę mroźnej, nocy taka niespodzianka może czekać wielu kierowców. Jak poradzić sobie z zamarzniętym płynem?źródło: Download Best WordPress Themes Free DownloadFree Download WordPress ThemesDownload Best WordPress Themes Free DownloadDownload WordPress Themesfree online course .
  • kdk9wk3uho.pages.dev/311
  • kdk9wk3uho.pages.dev/278
  • kdk9wk3uho.pages.dev/150
  • kdk9wk3uho.pages.dev/279
  • kdk9wk3uho.pages.dev/155
  • kdk9wk3uho.pages.dev/123
  • kdk9wk3uho.pages.dev/277
  • kdk9wk3uho.pages.dev/225
  • kdk9wk3uho.pages.dev/105
  • zamarzl plyn do spryskiwaczy